Bolonia za darmo

Wybieracie się do Bolonii i zastanawiacie co oprócz klimatycznej starówki i urokliwych parków możecie zobaczyć za darmo? Przygotowałam dla Was specjalną listę atrakcji, na które nie wydacie ani grosza. Jedźcie i cieszcie się Bolonią (gratis)!

Domenica al museo, czyli niedziela  w muzeum

Jak zauważył kiedyś jeden mój rozmówca Włoch „u nas wszystko jest za darmo!”. Otóż nie wszystko, ale akurat zwiedzanie muzeów w pierwszą niedzielę miesiąca – jak najbardziej! A oto najciekawsze z nich:
 
Muzeum Archeologiczne
– muzeum znajdujące się przy via dell’Archiginnasio 2  swoją kolekcją obejmuje ponad 200 tysięcy eksponatów. Kolekcje podzielone są na specjalne sekcje, m.in.: Bolonia i jej terytorium w czasach prehistorycznych, Bolonia etruska, Bolonia rzymska, kolekcja egipska oraz grecka. Muzeum oferuje także specjalne kolekcje przygotowane z myślą o najmłodszych zwiedzających: Czasy prehistoryczne na terytorium Emilii-Romanii oraz kolekcja poświęcona Starożytnemu Egiptowi i tajemnicom mumii.
MAMbo, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej
– stała wystawa muzeum obejmuje sztukę włoską od II połowy XIX wieku do dnia dzisiejszego.  Od 2012 w MAMbo można podziwiać także kolekcje Muzeum Morandi, poświęcone twórczości bolońskiego malarza, Giorgia Morandiego.

Muzeum Muzyki
– znajdujące się w samym centrum miasta przy Strada Maggiore 34, Muzeum Muzyki prezentuje zwiedzającym bogate kolekcje manuskryptów, librett operowych oraz listów bolońskiego kompozytora Gianbattisty Martiniego,  jednego z pierwszych historyków muzyki. Kolejne sale poświęcone są teoretykom muzyki (Franchino Gaffurio), a także podziwiać w nich można kolekcje instrumentów z XVI i XVII wieku.

Bolonia kulturalnie

Cinema ritrovato
To darmowa rozrywka dla miłośników starego kina. Co roku, latem na głównym bolońskim placu Piazza Maggiore odbywają się darmowe projekcje filmów pod gołym niebem. Projekcje obejmują nie tylko włoskie, ale i światowe kino, więc jakakolwiek bariera językowa nie powinna stanowić problemu, zwłaszcza, że często filmy wyświetlane są z napisami (w języku włoskim bądź angielskim).
Wszystko gotowe do wieczornych projekcji filmów 🙂

Bolonia duchowa

Sanktuarium Madonny św. Łukasza 

To magiczne sanktuarium położone na jednym z otaczających Bolonię wzgórz, do którego prowadzi najdłuższy ciąg arkad. Warto skusić się na ten prawie 4 kilometrowy spacer i podziwiać malejącą w dole Bolonię i rosnące przed nami piękne sanktuarium, spod którego rozpościera się malownicza panorama.

Więcej na temat Sanktuarium pisałam już tutaj: Bolonia pieszo

Całkowicie za darmo można zaglądnąć także do wszystkich kościołów w mieście, a do najpiękniejszych i zarazem najważniejszych należą bazylika św. Petroniusza (znajdujący się na Piazza Maggiore), bazylika św. Stefana (via Santo Stefano) oraz katedra św. Piotra (via dell’indipendenza).

Bolonia studencka

– tęsknicie za czasami studenckimi? Przejdźcie się zatem wieczorem na Piazza Verdi – plac, który stanowi miejsce spotkań bolońskich studentów. Wiosną przesiadują oni chętnie pod gołym niebem, grają na gitarze i oczywiście popijają różne trunki 🙂 W weekendy Piazza Verdi i odchodzące od placu ulice stają się wielkim, chaotycznym i roześmianym akademikiem!
Świeżo upieczony magister na studenckiej ulicy Zamboni.

Bolonia magiczna

Okienko przy Via Piella
– wyglądając przez nie na kanał delle Moline, można poczuć się prawie jak w Wenecji! Właściwie w średniowieczu ulice Bolonii przeplatały się z gęstą siecią kanałów, stworzoną celu zapewnienia miejskim fabrykom wody i energii poprzez połączenie miasta z rzeką Pad. Dziś kanały te zostały przykryte drogami, a Canale delle Moline jest ostatnim w starym mieście, który możemy podziwiać przy via Piella.
Z pewnością, spacerując po Bolonii odnajdziecie także inne miejsca, które zachwycą Was i oczarują zupełnie za darmo. Chłońcie zatem chwile spędzone pod bolońskim niebem w parku giardini Margherita, posiedźcie przy Neptunie, spacerujcie pod arkadami, zaglądajcie w wąskie uliczki .. a gdy się zgubicie – spójrzcie w górę, nad bolońskie dachy i kierujcie się ku dwóm krzywym wieżom 🙂
Spodobał Ci się ten post? Mogą zainteresować Cię także te wpisy: 
 
 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *